04 Festiwal FOTODOKUMENTU | Rosja/Polska


Aby pobrać katalog najlepiej kliknąć w obrazek prawym przyciskiem myszy i wybrać:
zapisz element docelowy jako….
Wielkość pliku to 13 MB.

ROSJA
Sergey Maximishin (Maksimiszin) – jeden z najwybitniejszych współczesnych fotografów rosyjskich, zdobywca pierwszych nagród w konkursie World Press Photo
seria „Imperial Palast. 20 years after” to wielowątkowa opowieść; pochodzi z najnowszego wydania albumowego prac Maksimiszina
Igor Mukhin (Muchin) – fotograf moskiewski, którego prace znajdują się w zbiorach wielu muzeów na świecie, wykładowca w Wolnej Akademii Fotografii w Moskwie oraz Kijowie, seria „Moskwa dwutysięczna” („Moscow 2000th”) jest dokumentem o życiu w stolicy Rosji, należy do najważniejszych projektów Muchina

POLSKA
Mariusz Forecki – autor jedynego długiego eseju o Polsce od k. l. 80. po czasy współczesne; stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2011 r.
fragmenty serii: „Za mostem”, „Popkultura pracy”, „Kolekcja wrzesińska” – wszystkie opowiadają o współczesnej Polsce
Stepan Rudik (Rudyk)- ukraiński fotograf, który za serię zdjęć z Polski został nominowany do Joop Swart Masterclass 2011;
seria „Polska” – powstała dzięki stypendium polskiego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w programie Gaude Polonia

Program pokazów multimedialnych:

6 listopad (niedziela) g. 12.00, Aula Artis w WSNHiD
W pokazie udział weźmie czwórka autorów fotografii, prezentowanych pod wspólnym tytułem „Rosja/Polska” na wystawach 04 Festiwalu Fotodokumentu.
Sergey Maximishin przedstawi kilkanaście serii fotoreportażowych z Rosji i spoza jej granic, które powstały jako jego własne projekty lub na zlecenie magazynów Stern, Paris Match, Newsweek itp.
Igor Muchin wystąpi z wykładem, opartym o fotografie ze wszystkich, realizowanych przez niego projektów. Opowie m.in. o tym, jak wydał aż pięć monografii, o młodzieży lat 80., którą łączyła w b. ZSRR muzyka rockowa, o poradzieckich pomnikach, życiu moskiewskim, o projektach reporterskich i konceptualnych.
Mariusz Forecki przedstawi krótko swój fotokast „I love Poland” ze zdjęciami z l. 1989-2009 oraz weźmie udział w rozmowie o spojrzeniu na Polskę ze Stepanem Rudikiem.
Stepan Rudik pokaże własny fotokast o Polsce oraz kilka serii zdjęć, wykonanych w Rosji i na Ukrainie, m.in. Dworzec, Szpital psychiatryczny, Portrety weteranów.

Z tekstu kuratora:

Sbierbank, największy bank w Rosji już przed rokiem przymierzał się do przejęcia jednego z banków w Polsce. Wycofał się bardzo wcześnie. Kto w Polsce chciałby mieć konto w rosyjskim banku, żartują nasi bankowcy. Zderzając się z taką rzeczywistością, gigant, który zarabia więcej niż wszystkie polskie banki razem wzięte a posiada szerokie plany ekspansji, może i w tym roku zrejterować. I pewnie nikomu nie będzie tutaj przykro.
Nic albo prawie nic nie wiemy o współczesnej Rosji. „Rozziew między zachodnią modą i stylem rosyjskim sprawił, iż w świadomości Zachodu po rozpadzie ZSRR od nowa zaczęto postrzegać Rosjan jako wroga , choć już nie ideologicznego, a estetycznego, mniej niebezpiecznego, bardziej śmiesznego” – pisze o swojej ojczyźnie Wiktor Jerofiejew, jeden z najpopularniejszych pisarzy współczesnej Rosji [w: „Encyklopedia duszy rosyjskiej”]. – „Nie ma wśród białych ludzi większych antycoolów niż Rosjanie”. Lubimy równać do Zachodu.
Trzymanie dystansu jest cool. Tylko, że Polska – jak napisał w dwudziestolecie polskich przemian jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy, Andrzej Stasiuk – „leży na wznak między Wschodem a Zachodem” [„Dziennika pisany później”]. Jeździł na biedne Południe i wtedy to mu się zdało, że u nas tu „z jakiegoś względu wszyscy wyglądali jak przebrani. Jakby te rzeczy dostali w paczkach z dalekich stron. Wszystko mieli nowe, ale jednak wyglądało jak cudze”. I takie klimaty sobie przypomniał: „Motocykliści jeździli od świateł do świateł. Stawali, rozkręcali na maksa silniki i znowu po hamulcach. Tak sobie pewnie wyobrażali wolność. Co rusz natykałem się na obsiadły towarzystwem kabriolet. Zwisały z niego nogi. Mój kraj próbował zetrzeć piętno upokorzenia”.

Monika Piotrowska